28 Mar, 2024, 10:09

* Koszatniczka - na tym forum dowiesz się wszystkiego o opiece nad koszatniczką.

Autor Wątek: Jak zabezpieczyć półki przed moczem?  (Przeczytany 9517 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
Jak zabezpieczyć półki przed moczem?
« dnia: 25 Gru, 2015, 23:52 »
Koszatniczki niestety są z natury dość niechlujne. Potrafią beztrosko sikać tam gdzie stoją, pod siebie. Tam gdzie śpią i we wszystkich innych miejscach gdzie ich małe pupki zatrzymają się na dłużej. Co zrobić by zachować klatkę higieniczną i estetyczną?

Neutralizacja Zapachów

    Vitopar to bezpieczny środek do neutralizacji zapachów w otoczeniu zwierząt, idealnie sprawdza się do neutralizowania zapachu moczu szynszyli.

Jeśli jesteśmy posiadaczem standardowej klatki - nie powinniśmy w ogóle czytać dalszej części artykułu. Dlaczego? każdy lakier czy farba to chemia a tej powinniśmy stosować w otoczeniu zwierząt jak najmniej. W klasycznej klatce mamy możliwość łatwej i taniej wymiany półek. W każdym sklepie budowlanym dotną nam sklejkę brzozową na dowolny wymiar. To rozwiązanie jest zdecydowanie najlepsze. Dodatkowo zapach zasikanych powierzchni zlikwidujemy spryskując je vitoparem. Jest to zupełnie bezpieczny środek biologiczny.

Znacznie ciężej jest sobie poradzić z problemem gdy mamy drewnianą wolierę - nierzadko zbudowaną w pocie czoła lub zakupioną po miesiącach odkładania. W gotowej konstrukcji ciężko zmienić półki - zwłaszcza, że przy  licznym stadzie bylibyśmy skazani na to średnio co parę tygodni. W sieci możemy znaleźć informacje o wywabianiu plam i zapachu moczu z półek za pomocą cytryny, wody utlenionej, octu czy innych egzorcyzmów ale nie łudźmy się... choć oczywiście spróbować nie zaszkodzi nigdy.

Decydujemy się więc na zabezpieczenie półek przed sikaniem:

Lista zakupów:
- folia malarska
- miękki pędzel przeznaczony do farb i lakierów akrylowych
- lakier / farba


Lakier lub farba muszą być: akrylowe, ekologiczne, z atestami PHZ Badania Żywności i Produktów użytku, zwłaszcza ważnym atestem jest: EN-71-3 (kupujemy więc nietoksyczne produkty przeznaczone do malowania zabawek dla dzieci)


Przygotowania:
- zabezpieczenie otoczenia woliery przed farbą/lakierem
- jeśli decydujemy się zabezpieczyć tylko półki - estetyczniej będzie jeśli zabezpieczymy resztę za pomocą taśmy.- koniecznie eksmitujemy zwierzęta z pokoju w którym będziemy malować
- miękki pędzel do farb i lakierów akrylowych płuczemy pod kranem, wyciągamy z niego ewentualne włosy które wypadły...
- otwieramy okno i do dzieła!
- osobiście zrezygnowałam ze stosowania zaprawy gdyż chciałam ograniczyć ilość niepotrzebnej chemii. Nie wpłynęło to ujemnie na efekt końcowy ani trwałość.


Możemy przyjąć dwie strategie walki z plamami moczu. (tak! czasem to walka na śmierć i życie... Twojej klatki)

defensywna: (lakierowanie)


Jesteśmy cudownie zorganizowanymi ludźmi. Gdy w naszym domu pojawia się upragniona woliera  potrafimy się powstrzymać przed pokusą natychmiastowego zakwaterowania koszatniczek w nowym domu a więc... lakierujemy nową wolierę. Pokostem lnianym bądź lakierem akrylowym. Jest to zdecydowanie estetyczniejsza i mniej pracochłonna opcja lecz niestety, mądry Polak po szkodzie więc...

przejdźmy do ofensywy: (malowanie)
Plamy już są, wyglądają paskudnie. Opcja lakierowania nie wchodzi w grę gdyż lakier tylko podkreśli nieestetyczne plamy. Skazani jesteśmy na kryjącą farbę.
Możemy przygotować powierzchnie do malowania na różne sposoby:
zetrzeć papierem ściernym warstwę w którą wżarł się mocz lub wyszorować półki najtańszym płynem do mycia naczyń i szczotką o twardym, mocnym syntetycznym włosiu, wytrzeć ją i obficie spryskać wspomnianym vitoparem. Jest to ważne gdyż nie możemy zamalować przecież śmierdzącej moczem półki. Może się zdarzyć, że cały proces będziemy musieli ponowić. Po szorowaniu półek należy dać im minimum 24h (w przypadku półek ze sklejki) do 48h (w przypadku półek z drewna sosnowego) na zupełne wyschnięcie. Dopiero suche półki możemy malować! W przeciwnym wypadku istnieje duże prawdopodobieństwo, że po wyschnięciu farba zacznie się nam łuszczyć. (zwłaszcza, że drewno pod wpływem wilgoci pęcznieje)
Malujemy jedną warstwą i pozwalamy by swobodnie wyschła (informację na ten temat znajdziemy na opakowaniu) Jeśli wcześniej szlifowaliśmy półki prawdopodobnie będzie trzeba drobnym papierem ściernym zetrzeć włókna drewniane które uwydatnił lakier. Później malujemy kolejną warstwę.

praktyczne rady:


Odpryski i popękana farba w miejscu zabezpieczenia taśmą
Aby uniknąć efektu jak na załączonym obrazku warto przy "narożnikach" i okolicach które zabezpieczamy taśmą kłaść cieńszą warstwę farby.



Aby efekt był ładniejszy warto lżej dociskać pędzel do drewna, przy drugiej warstwie do farby możemy dodać odrobinę wody, wówczas warstwa będzie równiejsza. Należy malować w jednym kierunku. Odradzam farby matowe bo mocz będzie się bardziej wżerał w ich strukturę a i same po paru miesiącach wycierania wyglądają bardzo nieestetycznie. Najlepsze farby to te półmatowe - nie są tak śliskie jak te o wysokim połysku ale też dobrze chronią drewno i wyglądają estetycznie nawet po wielokrotnym myciu.




osobiście używałam emalii akrylowej do drewna i metalu firmy dekoral.
Jej zaletą poza certyfikatami jest to, że szybko schnie a podczas malowania nie ma nieprzyjemnego chemicznego zapachu. Praktycznie też nie kapie podczas malowania i jest dostępna także w małych puszkach które spokojnie wystarczą na dwukrotne pomalowanie półek w każdej wolierze.

Pielęgnacja i higiena:

- woliera po malowaniu gotowa jest do zamieszkania dopiero po ok 48 godzinach od drugiego malowania. Wcześniej emalia jest dość miękka, elastyczna i podatna na uszkodzenia mechaniczne
- W celu zmycia plam moczu należy używać miękkiej ścierki lub gąbeczki nasączonej letnią wodą. Nie powinniśmy intensywnie trzeć półek gdyż możemy zetrzeć/zmyć farbę/lakier. Należy delikatnie przecierać półki unikając chemicznych detergentów.

efekt końcowy:











Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

Offline noa789

  • właściciele koszatniczek
  • ~Nowicjusz Mianowany~
  • *
  • Wiadomości: 2
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Jak zabezpieczyć półki przed moczem?
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Mar, 2018, 22:27 »
klatka i domek drawniany
polecam:
1 umyć bieżąca woda z prysznica ( nie w misce, tak żeby spływała )
2 oblać wrzątkiem z czajnika
3 dezynfekcja- woda utleniona lub spirytus salicynowy polewamy dach i miejsca gdzie gryza cały mocz i inne defekty usunie a nie zaszkodzi i zostawic polane prze 10-15 min żeby wybiło bakterie i grzyby
4 spłukać bieżąca wodą
5 wysuszyć położyć na ręczniku- balkon żeby wysechł domek drewniany i  tak szybciej go zjedzą niż się wypaczy drewno- ważne ma wyschnąć chyba ze mamy bardzo mała wilgotność powietrza i sam wyschnie gdzie bysmy nie dali klatki z nim( w zimie mam wilgotność 20-30% w pokoju z nawilżaczem i akwarium.... schnie wszystko wraz zemną)

 

Półki w klatce, z czego wykonać?

Zaczęty przez anikaDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 66
Wyświetleń: 12971
Ostatnia wiadomość 20 Sty, 2013, 18:08
wysłana przez Sysek
Własnoręcznie robiona klatka-półki

Zaczęty przez NiawkaDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 1118
Ostatnia wiadomość 22 Maj, 2011, 01:52
wysłana przez PusiaK
budowa półki z leszczyny

Zaczęty przez orełekDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 1501
Ostatnia wiadomość 18 Lut, 2011, 12:16
wysłana przez Miśka
Z jakiego drzewa półki?

Zaczęty przez agdnaDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 4271
Ostatnia wiadomość 27 Sty, 2016, 23:38
wysłana przez TrisK
Półki do nowej klatki

Zaczęty przez AngelinaaDział Klatki dla koszatniczek

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 2352
Ostatnia wiadomość 10 Gru, 2020, 13:22
wysłana przez Angelinaa
SimplePortal