28 Mar, 2024, 22:40

* Koszatniczka - na tym forum dowiesz się wszystkiego o opiece nad koszatniczką.

Autor Wątek: koszatniczka na dworze = zły i niebezpieczny pomysł!  (Przeczytany 12424 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dream*

  • Administrator
  • ~Szynszylomaniak Do Kwadratu~
  • *****
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 7229
  • Uzbierane migdały: 43
  • Płeć: Kobieta
    • moje CV
 końcu zrobiło się trochę cieplej i coraz częściej z przyjemnością wychodzimy z domu zaczerpnąć świeżego powietrza. Samo zdrowie i czysty relaks.
Niestety bardzo często mamy tendencję do humanizacji zwierząt i ich potrzeb. Wydaje nam się, że jeśli dla nas coś jest zdrowe bądź przyjemne, z całą pewnością będzie takie dla naszych pupili. Niestety często jest wręcz przeciwnie.
Tak jest właśnie w przypadku wychodzenia z koszatniczkami na dwór, wystawiania klatek na balkon czy wychodzenia z koszatniczką ubraną w szelki.
Gryzonie te, taką wycieczkę na dwór (czy to w szelkach czy to w klatce na balkonie/podwórku) zawsze odbierają jak śmiertelne zagrożenie.

Dlaczego?

po pierwsze – behawior!
Gryzonie, w tym koszatniczki stoją najniżej łańcucha pokarmowego. Są naturalnymi ofiarami drapieżników toteż wykształciły różne taktyki przetrwania. Nikogo nie trzeba przekonywać, że łapanie zwierzęcia od góry, gdy się tego nie spodziewa, to spory stres gdyż kojarzy się z atakiem drapieżnika z powietrza. Podobnie, w naturze tych zwierząt leży klasyfikowanie nowych odgłosów, nowego otoczenia i nowych zapachów jako potencjalne zagrożenie. A więc olbrzymi stres – a nie jak często nam się wydaje, frajdę z pobytu na dworze.

ciało przycisnięte do podłoża, postawione uszy, szeroko rozszerzone źrenice mimo ekspozycji na słońce to typowe oznaki stresu u koszatniczki


po drugie niepotrzebny i groźny stres!
Stres u gryzoni to główny czynnik obniżający odporność.
Stąd już tylko krok do chorób warunkowanych spadkiem odporności.
Należy do nich grzybica – która przy spadku odporności potrafi rozwinąć się nawet bez kontaktu zwierzęcia z innym chorym osobnikiem. Dzieje się tak dlatego, że większość patogennych grzybów naturalnie bytuje na skórze czy w środowisku zwierząt.
Choroby układu pokarmowego – stres zmienia skład flory jelitowej i działa bardzo niekorzystnie na symbiotyczne bakterie. Powoduje to nie tylko deregulację wchłaniania i trawienia substancji odżywczych ale także umożliwia rozrost populacji patogennych bakterii które naturalnie występują w układzie pokarmowym koszatniczek np. Salmonella enteretidis, Listeria monocytogenes, Yersinia enterocolitica i pseudotuberculosis, Pseudomonas aeruginosa, Clostridium perfringens, e. coli których niekontrolowane namnażanie się w jelitach powoduje odpowiednio choroby: salmonellozę, listeriozę, jersiniozę, rodencjozę, pseudomonozę, klostridiozę, kolibakteriozę. Wysoka odporność immunologiczna i stabilna flora jelitowa na codzień urzymują populacje powyższych bakterii poniżej progu chorobotwórczego.

 

po trzecie fizjologia!
Naturalną reakcją na sytuację stresową – czyli w odbiorze zwierzęcia, taką która stanowi dla niego zagrożenie – jest wydzielanie hormonów stresu (np. adrenalina, kortyzol)
Reakcja ta ma umożliwić zwierzęciu skuteczną ucieczkę a w ostatecznośći walkę o życie.
Uwolnienie powyższych hormonów powoduje w fizjologii szereg zmian, min:
– zwężenie naczyń krwionośnych (co w przypadku zranienia może okazać się zbawienne, w przypadku przebywania na dworze znacznie zwiększa ryzyko hipertermii – przegrzania – gdyż u szynszyli do wymiany cieplnej dochodzi jedynie poprzez rozszerzone naczynia krwionośne na uszach.
– przyśpieszenie akcji serca
– hipokalemia, hiper/hipoglikemia i hiperkalcemia – brzmi strasznie, prawda?
W rzeczywistości chodzi o wahania poziomu cukru, wapnia i potasu we krwii. Może to spowodować objawy podobne do padaczki, opistotonus lub zwiotczenie ciała które możemy odczytać jako przegrzanie podczas gdy wcale nie musi nim być.

 

po czwarte: hipertermia!
Czyli przegrzanie u koszatniczki. Nawet jeśli temperatura za oknem nie jest najwyższa ale świeci słońce ryzyko przegrzania jest olbrzymie. Stres dodatkowo zwiększa ryzyko o czym pisałam wyżej.

po piąte: pasożyty i insekty!
Ukąszenia i użądlenia przez insekty i owady w przypadku szynszyli są szczególnie bolesne.
Dzieje się tak dlatego, że grubość naskórka koszatniczki jest zdecydowanie mniejsza niż u człowieka, podobnie jak warstwa podskórna – co czyni ewentualne pogryzienia wyjątkowo dotkliwymi i bolesnymi.
Reakcje układu odpornościowego na ukąszenie przez insekta mogą być groźne dla życia koszatniczki i należą do nich: szok anafilaktyczny, alergia lub silna opuchlizna. Niektóre owady są nosicielami groźnych pasożytów: min coraz częściej spotykana w Polsce dirofilarioza – choroba przenoszona przez komary. Nawet z pozoru nie groźne muchy mogą być wektorem takich chorób jak lamblie, kokcydia czy inne pasożyty. Kontakt koszatniczki z podłożem i trawą to bezpośrednie narażanie zwierzaka na połknięcie cyst i jaj pasożytów układu pokarmowego.

siedem innych zagrożeń!

1. Ryzyko ucieczki – czy to z szelek, czy to z balkonu, nawet w przypadku zabezpieczonej klatki, zestresowana koszatniczka może być mocno zdeterminowana by się wydostać.

2. Drapieżniki – wychodząc z koszatniczką na szelkach nie zawsze zdążymy wziąć ją na ręcę na widok zbliżającego się np. pieska – a nawet gdy to zrobimy, istnieje ryzyko,że sami także zostaniemy zaatakowani. Dla przykładu podam mojego Benia którego ktoś wyrzucił na dwór i atakowany był przez sroki. Do dziś ze stresu wygryza sobie łapki na łyso.

3. Przeziębienia. Czasem spotykam się z opiniami, że zwierzakowi w klatce na balkonie nic nie grozi bo ma np butelkę z zamrożoną wodą owiniętą w ręczniczek i może się chłodzić. Owszem, może, ale chłodząc łapki a nagrzewając od słońca resztę ciała jest szczególnie narażony na przeziębienia i zapalenie dróg oddechowych.

4. Fotoalergie – antybiotyki ale i niektóre rośliny występujące w diecie koszatniczek są fototoksyczne – np ziele dziurawca, pasternak, ruta zwyczajna, seler, lubczyk, pietruszka, arcydzięgiel, koper. Na fotouczulenia szczególnie podatne są jasne odmiany barwne.

5. Ucieczki z szelek –koszatniczki mają specyficzną budowę ciała, bez problemu także w bardzo krótkim czasie przegryzają szelki. Żadne szelki nie są odpowiednie i bezpieczne dla koszatniczek.

6. Poza Tobą, w tym duecie nikt nie czerpie przyjemności z pobytu na dworze. Często słyszę, że zwierzak jest zrelaksowany bo leży na boku z zamkniętymi oczami albo jest spokojny. Nie wiesz jednak, czy spokój nie jest reakcją stresową i jedną z obranych taktyk przetrwania jej, nie wiesz czy zwierzak nie zamyka oczu by choć trochę je chronić i obniżyć odczuwalny dyskomfort a leżenie na boku w nowym otoczeniu nie jest dobrym znakiem. Koszatniczki robią to dla relaksu i odpoczynku jedynie w dobrze znanych sobie miejscach – w których czują się bezpiecznie. Balkon czy podwórko pełne nowych zapachów, odgłosów i innych bodźców takim miejscem nie jest i nigdy nie będzie.

7. uciekająca koszatniczka jest szybsza niż my - jeśli puszczona luzem na trawie koszatniczka się czegoś przestraszy - mamy bardzo małe szanse, że uda nam się ją złapać.
« Ostatnia zmiana: 01 Wrz, 2017, 14:14 wysłana przez dream* »

Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to co oswoiłeś.
Pedro&Wacik&Alvin//Yuki*Ciacho*Elo*Filip

 

stara samotna koszatniczka do przyjęcia do grupy kosztniczek

Zaczęty przez ninakDział Oddam koszatniczkę

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 2467
Ostatnia wiadomość 22 Lis, 2017, 23:58
wysłana przez ninak
CO ZROBIĆ KIEDY ZABRAKNIE KOSZATNICZKĄ KARMY PILNE!!!?

Zaczęty przez Koszatkara21Dział Żywienie koszatniczek

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 16662
Ostatnia wiadomość 09 Lis, 2019, 09:49
wysłana przez Koszatkara21
Czy koszatniczka może myśleć, że moja ręka to jedzenie?

Zaczęty przez Koszatkara21Dział My i nasze zwierzęta

Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 10217
Ostatnia wiadomość 03 Mar, 2019, 15:13
wysłana przez dream*
Koszatniczka i królik - dlaczego nie powinny być razem?

Zaczęty przez DosiekDział Opieka nad koszatniczką

Odpowiedzi: 0
Wyświetleń: 21227
Ostatnia wiadomość 04 Wrz, 2017, 15:40
wysłana przez Dosiek
Wybór Koszatniczka czy Szynszyla plusy i minusy.

Zaczęty przez patryk1425Dział Sprawy wymagające interwencji

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5996
Ostatnia wiadomość 17 Sie, 2016, 23:59
wysłana przez DEGU Stacja
SimplePortal