28 Mar, 2024, 10:28

Autor Wątek: Samiec czy samica-proszę o opinię  (Przeczytany 4945 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline alika77

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 133
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mały 2004 ;* i Mafia[*]2005-2011
Samiec czy samica-proszę o opinię
« dnia: 29 Paź, 2005, 21:18 »
Obecnie mam samczyka ale "w drodze" kupna jest samiczka. samiec ma 1,5 roku a samiczka będzie miała 5 miesięcy. Na początku (i końcu(po pojawieniu się maluszków rozdziele ich (w zależności od płci dzieci) by nieprzemęczać samiczki kolejnymi ciążami) ;) ) będo mieli osobne klatki ale póżniej chce je poznać ze sobą. Wiele się naczytałam o łaczeniu par ale w większości opisane było spotkanie w którym zadomowionym szylkiem była samiczka. Więc czy ktoś mógłby mi napisać jak taki proces łączenia powinien (szylki są nieprzewidywalne) przebiegać ? Byłabym bardzo wdzięczna. Z góry dzięki.
Alka :)

On the road to perfect world,
Only dreams can lead the way...

Offline alika77

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 133
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mały 2004 ;* i Mafia[*]2005-2011
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Lis, 2005, 15:55 »
czemu nikt nie odpisuje ?  :beczy: chce tylko wiedzieś czym się różni proces łączenia parki od łączenia 2 szylek tej samej płci.

On the road to perfect world,
Only dreams can lead the way...

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #2 dnia: 06 Lis, 2005, 16:07 »
wydaje mi sie ze niczym sie nie rozni :D oprocz tego ze z osobnikami roznej plci powinno byc prosciej, zwlaszcza ze masz samca, a samce teoretycznie nie bronia terenu tak zawziecie jak samiczki :)

Cytat: alika77
Na początku (i końcu(po pojawieniu się maluszków rozdziele ich (w zależności od płci dzieci) by nieprzemęczać samiczki kolejnymi ciążami)  ) będo mieli osobne klatki ale póżniej chce je poznać ze sobą.

 tzn jak? ze najpierw chcesz miec dzieciaczki a potem zapoznawac szylki ze soba?:D

[-chomik-]

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #3 dnia: 06 Lis, 2005, 17:22 »
Samczy kraczej ucieszy sie partnerką, bo w końcu co samczyką najbardziej w głowie  :wink:  tyle że samiczka zanim będzie mogła mieć młode to musi jeszcze podrosnąc a samie jako juz dojżały facet będzie sie chyba juz do niej dobierał. Nie wiem czy nie lepiej szylki łączyc w pary w podobnym wieku ??

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline Jagna

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Wiadomości: 106
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #4 dnia: 07 Lis, 2005, 14:51 »
Z tego co czytałam na forum wynika, ze łatwiej jest łączyć w parę jesli domownikiem był samiec i samiczka ma byc nowa, a to dlatego, ze właśnie samiczki bronią swojego terytorium bardziej niż samce - więc trudniej jest malcom się dogadać, jeśli na terytorium samiczki pojawi się konkurencja. Ja musze przyznać, że w przypadku Sissi wszystko odbyło się nadzwyczaj "gładko" - posypało się trochę futra, ale juz po tygodniu Sissi i jej nowi koledzy - bo jest ich dwóch - są przyjaciółmi, iskają się wzajemnie. Niutek na początku gryzł Sissi, a ona jego, ale teraz wiecznie przy sobie siedzą przytuleni. A co do wieku to nie myślę, żeby to miało jakieś większe znaczenie, bo Sissi ma pół roku a chłopcy 2 lata i jakoś im to nie przeszkadza  ;D

Stracony jest każdy dzień przeżyty bez uśmiechu - a szylki pomagają się uśmiechać

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #5 dnia: 07 Lis, 2005, 16:39 »
Tylko że nie zawsze reakcja szylków jest tak łagodna jak u Jagny... np Aneta ma problem albo Kizia miala

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline alika77

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 133
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mały 2004 ;* i Mafia[*]2005-2011
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Lis, 2005, 17:06 »
dzięki za odpowiedź. chciałam tylko się upewnić :)

dla sprostowania :
- klatki oddzielne będą mieli na początku przed zapoznaniem.
- potem będą razem

On the road to perfect world,
Only dreams can lead the way...

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Lis, 2005, 18:07 »
To powinni sie polubic  :wink:

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #8 dnia: 13 Lis, 2005, 23:15 »
A więc tak jak juz całemu światu oznajmiłam na 99,9% będę miec drugiego szyszka tyle że tata chce samiczkę( w koncu narodziny i małe rozrabiaki maja swój urok) a ja z mamą chcialybysmy samiczke tylko jak później oddac te mlode w obce ręcę (tzn jak sie do nich przywiążemy to później będzie problem z oddaniem) i juz sama nie wiem co mam robić. na oku mam juz tego samczyka ma 4 miesiące i jest przesłodziutki, samiczka też wchodzi w gre tylko powiedzcie jak wy robicie że oddajecie maluchy, bo człowiek jak sie przywiąże do swojego małego przyjaciela to później ciężko przeżywa rozstanie  :?  Z góry dzięki

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Agacik

  • Gość
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #9 dnia: 14 Lis, 2005, 09:51 »
my to jeszcze pestka gorzej mamy rozpaczają po utracie maluszka ;/ samiczka za każdym razem jest osowiala i nie chce jeść stąd ja rezygnuje już z maluszków nie bede więcej robić im przykrości

Offline kea

  • ~Opiekun Stada~
  • *
  • Wiadomości: 1074
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Srebrna Strzała, Paproch, Pluszysława, Szeherezada
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #10 dnia: 14 Lis, 2005, 11:05 »
ja bym wziela drugiego tej samej plci..

[-chomik-]

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #11 dnia: 14 Lis, 2005, 13:08 »
Fakt... niepomyslałam że przecież samiczka jeszcze bardziej cierpi jak straci dziecko  :(  powiem ten argument też tacie i cos mi sie wydaje że trafi do mnie ten właśnie samczyk co na zdjeciu !!

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline alika77

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 133
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mały 2004 ;* i Mafia[*]2005-2011
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #12 dnia: 14 Lis, 2005, 14:00 »
Ja będe mieć samiczke ale ja niemam w planach oddawać maluszków (chyba że się ich urodzi zadużo ;) ) podziele je tylko według płci  :wink: (chłopcy z tatą do klatki, a dziewczynki z mama) :P .
 Jeśli niechcesz sytuacji że masz więcej szynszylek :wink:  albo musisz się z nimi potem rozstać  :cry:  to kup samca.

On the road to perfect world,
Only dreams can lead the way...

Offline xenarthra

  • ~Właściciel Półki~
  • *
  • Wiadomości: 456
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #13 dnia: 15 Lis, 2005, 10:47 »
Ja mam parkę szylków i na początku myślałam, że oddam ich dzieciaczki zaufanym osobom po przeszkoleniu u mnie, ale im dłużej jestem z moimi kulkami (młodych na razie nie będę mieć z ok 3 miesiące lub więcej, bo Muchosia za m loda na dzieci) to tym bardziej przekonuje się, że nie będę w stanie ich oddać. Więc będę mieć niezłe stadko :D Ale kocham szylki i im więcej pyszczków do kochania tym lepiej :D
Pozdrawiam

hakuna mata ta

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #14 dnia: 15 Lis, 2005, 19:04 »
cały czas mam mieszane ''uczucia''  :(  nie mam kompletnego pojecia jaka płec wybrac bo maluszki sa takie słodkie no ale tez troche z nimi kłopotów może jednak drugiego samca??

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline alika77

  • ~Opiekun Wybiegu~
  • *
  • Autor wątku
  • Wiadomości: 133
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Mały 2004 ;* i Mafia[*]2005-2011
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Lis, 2005, 19:22 »
Decyzja należy tylko do Ciebie  [aniolek-]  

Czy jesteś przygotowana na powiększenie rodzinki ?
Czy jesteś gotowa na koszta finansowe ?
Czy poświęcisz im wystarczająco dużo czasu ?
Czy już pschicznie dojrzałaś do problemów z małymi szylkami ?

Jeśli na wszystkie sobie odpowiesz TAK to możesz kupować szylke samiczke ! :razz:

On the road to perfect world,
Only dreams can lead the way...

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #16 dnia: 16 Lis, 2005, 06:39 »
Raczej będę mieć drugiego samca  :roll:

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline adzmk

  • ~Tańczący Po Półkach~
  • ***
  • Wiadomości: 80
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #17 dnia: 16 Lis, 2005, 17:11 »
Gratuluje wyboru. Podziwiam twój rozsądny wybór :D
na szczeście nie bedziesz musiała przeżywać rozstania z małymi szylkami, co było by trudne.
Pozdrowionka :D

Zobacz nowe zdjęcia!

Offline _SmErFeTkA_

  • ~Rządca Półek~
  • **
  • Wiadomości: 605
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
  • Pchełek-beż, Duszek-biały, Florek-standart :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #18 dnia: 18 Lis, 2005, 19:00 »
Tak :!!:  :!!:  :!!:  będę mieć DUSZKA  :mrgreen:  :!!:  :!!:  :!!:  :!!:  :!!:  mojego drugiego koffffffanego szynszylka tyle że białego i troche młodszego  :cmok:

(\_/)       
(o.o )   // <--- szynszylek :)
(> < )//

Offline Pchełka: )

  • ~Piach Master~
  • *
  • Wiadomości: 221
  • Uzbierane migdały: 0
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog :)
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #19 dnia: 18 Lis, 2005, 21:35 »
:brawo:  :brawo:  :brawo: Gratuluję :brawo:  :brawo:  :brawo: (czyli ta oferta dla Pchełki jest dalej aktualne :P )

[K][A][R]
  • [L][N][A]  [P][C][H][E][L][K][A]

Offline bodek

  • ~Szynszyla z Ambicjami~
  • ***
  • Wiadomości: 10
  • Uzbierane migdały: 0
Odp: Samiec czy samica-proszę o opinię
« Odpowiedź #20 dnia: 16 Gru, 2005, 19:11 »
Chrupuś ( czarny aksamit) jest u nas już około miesiąca. Chrupuś ma około 4 miesięcy i jest bardzo rezulotnym chłopcem. Nie boi się pozostałych domowników ( 2 kocice i 3 psice) ale w ziązku z tym, że nas dużo nie ma w domu i Chrupuś spędza większą część dnia w klatce myślimy o towarzystwie dla niego.
No i teraz dylemty. Moja koleżanka ma 2 szylki do sprzedania - białaska i standardzika oba w tym samym wieku co Chrupuś.
Śnieżek ( tak ma na imię biały szylek) jest cudownym szylkiem - jako jedyny z całej trójeczki która znam daje się bez problemu głaskać i nawet brać na ręce, jest delikatniutki i kochaniutki  Nasz Chrupuś też przychodzi do ręki i do nas ale wziąc sie na ręce - co to to nieee, głaskanki też tylko pod bródką i po brzusiu ale z góry pogłaskać się nie da. Snieżka można głaskać caluteńkiego.

Grey - bo tak ma na imię standardzik - jest bardziej charakterny, podchodzi bez problemu do ręki ale pogłaskać się nie daje wcale . On chyba musi być bardzo płochliwy bo jak go przywiozłyśmy to ogonek miał w stanie szczątkowym ( bez włosy całkiem) myslę, że zgubił włoski trzymany za ogonek. Koleżanka próbowała wpuścić obu chłopców do jednej klatki ( Greysia i Śnieżka ) żeby im było raźniej, ale Greyuś zachowywał się agresywnie raczej.

No i teraz mój dylemat - chcę aby Chrupek miał towarzysza, nie chcę maluchów więc w grę wchodzi towarzysz chłopiec - mam straszną ochotę wziąć Snieżka bo to kochany i delikatny chłopiec, ale mam takze wielki sentyment do Greyunia tylko bawiam się czy nie będzie agresywny w stosunku do Chrupka.
A czy możliwe jest, że dogadają sie i będą żyły w zgodzie trzej chłopcy ?
Co sądzicie o takim pomyśle ?

 

Herbal Farm Musli Gryzonia i Herbal Farm Musli Owocowe- Wasze opinie

Zaczęty przez IdkaDział recenzje: pokarmy i przysmaki

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 2325
Ostatnia wiadomość 10 Lut, 2009, 07:42
wysłana przez coolmamcia
dziwna "narośl" proszę o pomoc :(

Zaczęty przez DeekinDział Ostry dyżur

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 3219
Ostatnia wiadomość 27 Sie, 2015, 13:36
wysłana przez Paula_91
sciółka, podkład, trociny, żwirek, granulat drzewny, opinie, co wybrać, dyskusje

Zaczęty przez nikitaDział Rady, porady...

Odpowiedzi: 389
Wyświetleń: 114532
Ostatnia wiadomość 02 Gru, 2016, 23:18
wysłana przez Mysza <")))/
CO KUPĆ I CO ZROBIĆ ŻEBY OSWOIĆ PUPILA + wasze opinie -----> Poradnik

Zaczęty przez cibiDział opieka i behawior

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 6671
Ostatnia wiadomość 08 Sie, 2007, 10:17
wysłana przez cibi
klatka: jaką wybrać, którą kupić, czym się kierować + opinie

Zaczęty przez MadziaraDział Klatki: budowa, urządzanie i porady techniczne

Odpowiedzi: 287
Wyświetleń: 102025
Ostatnia wiadomość 26 Sie, 2015, 20:33
wysłana przez Weronika
SimplePortal