Koszatniczki.Info :: Forum dla opiekunów koszatniczek
WAŻNE => Sprawy wymagające interwencji => Wątek zaczęty przez: Paweł0 w 19 Mar, 2017, 23:18
-
Dzień dobry. Czy mogę prosić o pomoc w określeniu płci koszatniczki? Hodowca powiedział, że to dwie samiczki ale nie mam pewności czy na pewno. Jak uważacie?
-
Na 1 zdjęciu jest samczyk. Koniecznie ich rozdziel bo mogą się rozmnażać.
-
A czy jak u hodowcy całe stado było razem to może być już za późno?
-
W jakim są wieku? Koszatniczki płodne są już w okolicach 6 tygodnia życia.
Jeśli są młodsze to jest szansa, że nic się nie stało.
Niestety jeśli były wszystkie razem, jest też duża szansa na kazirodczą ciążę.
Przykra sprawa, ale hodowca widocznie nie był dobrym hodowcą. Musisz teraz poczytać o komplikacjach okołoporodowych żeby w razie czego móc szybko i właściwie zareagować, ciąże wsobne niestety obarczone są większym ryzykiem niż normalne. (i tak dość ryzykowne)
Myślę, że więcej by Ci napisała @DEGU Stacja bo ona na codzień prowadzi profesjonalną hodowlę koszatniczek i lepiej zna się na rozmnażaniu.
-
Na 1 zdjęciu jest samiczka a na 2 samiec. Oddziel ich natychmiast i koniecznie obserwuj samiczke. Ciąża trwa ok 3 miesięcy, więc jeśli się boisz, że mała już jest w ciąży i sobie nie poradzisz to najlepiej gdyby ją oddać już teraz do osoby bardziej doświadczonej, a zostawić samczyka. I żeby samczyk nie był sam to byśmy Ci pomogli znaleźć mu towarzystwo :-) Zaproszę Cię na stronę na Facebooku: Hodowla koszatniczek DEGU Stacja i tam (wchodząc z komputera, bo na telefonie nie ma takiej opcji) wejdź w "Notatki" i wybierz: Ciąża, poród i wychowanie młodych. Tam znajdziesz wszystkie informacje począwszy od tego jak urządzić klatkę dla samiczki, aż po informacje co zrobić z młodymi gdy osiągną 1,5 miesiąca. Możemy też być w kontakcie w razie pytań i problemów.
Co do hodowli - na tą chwilę jestem jedyną prawdziwą hodowlą koszatniczek w Polsce, gdzie przy zakupie zwierzaka otrzymasz pełną dokumentację na jego temat.
-
haha, ale to napisałam :) Tak, chodziło mi dokładnie, że "na jednym zdjęciu jest samczyk" :)
Samczyk, tak jak mówi @DEGU Stacja to ten z 2giego foto :) (duży odstęp między cewką a odbytem)
-
Tak w ogóle to mogę przekopiować o tej ciąży gdzieś tutaj jako wątek :-)
-
@DEGU Stacja możesz, na pewno przyda się także innym :)
-
Jak do jutra tego nie zrobię to mnie ścigaj [cisza]
-
Dziękuję Wam za pomoc :-)
Byłem dzisiaj w sklepie zoologicznym, przedstawiłem sprawę i najprawdopodobniej pani jutro przyjmie obie koszatniczki i wymieni je na dwóch braci, żeby nie walczyli ze sobą. Jako że nie mamy dużego doświadczenia to tak chyba będzie najlepiej
-
Myślę, że najlepiej byłoby jednak oddać te kosze do adopcji i adoptować jakiejś innej płci chociaż rozumiem, że zależy Ci na czasie żeby uniknąć wpadki. Zwłaszcza, że większość sklepów nie rozdziela takich zwierząt względem płci. Koniecznie więc trzeba powiedzieć, że to rodzeństwo. Najlepiej też sprawdzić na miejscu czy podwozia nowych wyglądają tak samo - niestety niewielu sprzedawców umie odróżnić płeć u koszatniczek :(
A skąd jesteś? W razie czego chyba @junoo lub aruru miały kosze do adopcji.
-
Jestem z Gdańska. Oddałem samiczkę do hodowcy i wziąłem drugiego chłopaka.