Szczerze mówiąc te opcje nie są najlepszym i najtańszym rozwiązaniem.
Polecam Ci po prostu sklejkę brzozową ze sklepu budowlanego (dotną Ci ją na pożądany wymiar za darmo, na miejscu) - pomalowaną farbą do zabawek dziecięcych (tu znajdziesz informacje na ten temat:
http://koszatniczki.info/forum/index.php/topic,20522.0.html ) lub panele podłogowe :)
Wyjdzie taniej i łatwo będzie Ci to utrzymać w czystości ponieważ koszatniczki niestety sikają pod siebie i półki z czystego drewna błyskawicznie nasiąka moczem i podśmierduje
poza tym szorowanie tego przy każdym sprzątaniu to porażka ;)
Warto też aby półki były większe ;)