Witam,
oddam w dobre i kochające ręce dwa samce, które przyszły na świat w lutym 2019. Chłopaki są bardzo żywe i ciekawskie, chociaż Rumianek zdecydowanie ma w sobie więcej odwagi:) Opieka nad 7 koszatniczkami trochę przerasta moje możliwości:((miałam dwie samice, które były w ciąży w tym samym czasie, co łącznie dało 12 małych koszatek:D. Będę ogromnie wdzięczna za odzew. Dzięki i miłego dnia!