Koszatniczki.Info :: Forum dla opiekunów koszatniczek

OGŁOSZENIA => Oddam koszatniczkę => Wątek zaczęty przez: Arek w 05 Kwi, 2019, 12:26

Tytuł: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: Arek w 05 Kwi, 2019, 12:26
Czesć, mam do oddania 4 z 5 koszatniczek z dziewczęcego miotu, jedna zostaje z rodzicami. Aktualnie mają prawie 6 tygodni, więc lada chwila będą gotowe do oddania. Jak zostało potwierdzone na grupie koszatniczkowej wszystkie dziewczynkami. Są bardzo żywe, ruchliwe, normalnie sie rozwijają i nie wykazują objawów żadnych chorób. Oddam jako dwie parki. Generalnie za free choć jakiś miły upominek dla rodziców w postaci np. paczki gryziółki za dobrze wykonaną robotę będzie mile widziany ;)

Koszatniczki od małego objęte pełną wymaganą opieką, mieszkają z matką, mają kontakt na wybiegach z ojcem. Znają rękę i już co raz mniej się jej boją  :)

Generalnie polecam, na pewno bardziej pewne zwierzaki niż w zoologu, o czym niestety sam się przekonałem. Odbiór osobisty w Warszawie.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: dream* w 09 Kwi, 2019, 20:40
Witaj, koszatniczki w tym wieku powinny być rozdzielone ze względu na płeć aby uniknąć rozmnażania wsobnego.
Polecam też rozdzielić samczyka od samiczki bo rozmnażanie koszatniczek jest bardzo wykańczające dla samicy.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: Arek w 10 Kwi, 2019, 00:07
O co chodzi z wszelkimi grupami internetowymi i forami, ze 90% odpowiedzi to rady i pouczania o ktore sie wcale nie prosi i ktore nie maja zastosowania :D
Tytuł: Odp: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: dream* w 10 Kwi, 2019, 11:55
Przykro mi, ale koszatniczek które szukają domu jest więcej niż ludzi którzy chcieliby adoptować te zwierzęta, jeśli dalej będziesz rozmnażał swoją parkę to ciągle będziesz miał problem z wydaniem młodych - chyba, że zaczniesz im szukać zbytu na terrarium.com.pl - tam chętnie je przyjmą i nikt nie będzie się przejmował, że mogą być już zaciążone przez własnego ojca ;)
Tytuł: Odp: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: Arek w 10 Kwi, 2019, 16:16
A w ogóle na jakiej podstawie założyłaś, że rozmnażam je celowo i nie radzę sobie z podstawowymi aspektami związanymi z wystąpieniem ciąży u koszatniczki?
Tytuł: Odp: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: dream* w 10 Kwi, 2019, 17:53
Skoro nie celowo to przestań to robić i przestań puszczać na wybieg z ojcem, potomstwo zdatne do zapłodnienia.
Już to wystarczy do wyciągnięcia wniosków. Na forum nie popieramy rozmnażania i to się nigdy nie zmieni. Jeśli tego nie akceptujesz, poszukaj sobie innego miejsca do ogłaszania swoich pupili i nie psuj nerwów ludziom dla których te zwierzęta są ważne.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: Arek w 10 Kwi, 2019, 19:40
Rozumiem, że Twoja szklana kula powiedziała Ci też o tym, że ojciec na pewno na wybiegu biega poza naszą kontrolą i NA PEWNO nie jest wykastrowany?

Tak serio - zapewne masz sporą wiedzę. Ale wiedzę też trzeba umieć przekazywać tak aby się nie powodować irytacji u osoby do której tą wiedzę kierujesz. Zapewne lubisz też te zwierzęta. Spoko, ja też. W ogłoszeniu chodzi o to, żę chcę oddać młode koszatniczki, a nie, że szukam złotych rad i pouczeń. Oczywiście jako osoba martwiąca się losem koszatniczek zapewne jesteś uczulona na pseudohodowców i ludzi, którzy rozmnażają koszatniczki celem zysku. Z tym, że zanim każdego włożysz do jednego worka to może lepiej się najpierw zapytać?

No nie zapytałaś, ale odpowiem. Ogólnie trafiła nam się kinder niespodzianka z powodu nieprofesjonalnego sklepu zoologicznego. Zanim się zorientowaliśmy, że urodziły się dzieciaki i rozdzieliliśmy rodziców to samica w rui zdążyła zajść w kolejną ciąże. USG, podwójne dawki alizinu poronnego, kastracja samca żeby nie trzeba było go oddawać (tymbardziej, że jest drobny, spokojny i nie ma natury gwałciciela), kontrola czy dzieciaki się dobrze rozwijają. No ponad 500 zł na weterynarza poszło. Całej rodzinie poświecamy bardzo dużo czasu, wszyscy są dobrze karmieni, codzienne wybiegi pod kontrolą, dbanie o to, żeby dziewczynki miały kontakt z obydwoma rodzicami i żeby ojciec nie zdziczał na kawalerskim wygnaniu. Sporo artykułów przeczytanych no i ogólnie opieka na piątke z plusem. A na koniec tego wszystkiego po prostu chcemy żeby dziewczynki znalazły fajne domy.

A potem dostajemy tylko rady i pouczania od kogoś kto myśli, że wszystko wie, przejrzał całą sytuację na wylot a osoba do której kieruje te rady to półgłówek, który robi świadomą krzywdę zwierzętom.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: dream* w 10 Kwi, 2019, 20:56
Cóż, Arku. Mogłeś napisać to wcześniej, uniknąłbyś "złotych rad" na forum i na facebooku - bo widzę, że i tam się na nie wściekałeś ;)

Nie mam czasu dochodzić historii każdego zwierzęcia o którym czytam w internecie, poza dwoma forami moderuje dwie duże grupy, i 4 zwierzęce fanpage - serio, nawet gdybym chciała, to fizycznie doba ma za mało godzin aby to robić.
Komentuję to co napisałeś, opierając swój osąd na tym co napisałeś. Jeśli są to strzępki informacji - nie dziw się, że zostałeś tak odebrany. Jako administrator tego miejsca muszę jasno i stanowczo wypowiedzieć się na temat rozmnażania. I nie chodzi tu tylko o Ciebie, ale też o osoby które są laikami, przeczytają ogłoszenie, zobaczą, że ojciec może sobie biegać z 6-tygodniowymi córkami i doprowadzą do tragedii, bo przecież wcześniej nie było wzmianki o kastracji.
Tytuł: Odp: [Warszawa] Oddam cztery 6-tygodniowe samice.
Wiadomość wysłana przez: GDevil w 05 Maj, 2020, 13:36
Chętnie, przyjmę jedną samiczkę.
Niestety warunki lokalowe nie pozwalają na przyjęcie parki, a nasza Iwi dziś niestety została sama 😔
SimplePortal