Oddam parę bardzo przyjaznych koszatniczek. Niestety obie z nich starciły końcówki ogonów (były zszywane operacyjnie). Starsza jest w wieku około 3 lat i jest po przejściach ponieważ całe jej rodzeństwo zmarło (pochodzi z kazirodczego miotu i jako jedyna nie miała związanych z tym chorób). Druga kosia ma około 2 lat. Jestem zmuszona je oddać z powodu przeprowadzki ale chcę znaleźć odpowiedzialny dom. Bardzo chętnie oddam je razem z klatką.