WAŻNE > Sprawy wymagające interwencji

Zachowanie koszatniczki

(1/1)

Slaskiejziemisyn:
Witam,
Dzisiaj urodziły sie mojej koszatniczce 3 młode, osoba ktora mi je dala przyrzekała ze sa to dwie samiczki, no ale wiadomo jak to bywa... . Dostałem je 3 miesiące temu a ciąża wlasnie tyle trwa wiec mam dylemat czy któraś z nich jest samcem czy została zapłodniona jeszcze u tej osoby. Przejdę moze do sedna sprawy, z tego co widzę młode sa w dobrej kondycji chodzą rozmawiają, mama cały czas sie nimi opiekuje, ale chodzi o ojca, czy tam drugą koszatniczkę jest osowiała ciagle siedzi na domku nie widzę zeby spala karmiłem ją z ręki bo nie chce zejść z tego domku obserwuje je od poczatku i dwa razy zeszła do młodych ale tylko na pare sekund gdy mama przyszła tamta odeszła czy ta reakcja jest normalna? Z rączki grzecznie jadła, ale wygląda na zmęczona tak jakby to ona rodziła (na 100% to nie ona rodziła) nie mam obecnie żadnej innej klatki zeby odseparować ale ciagle je obserwuje i nie pokryły sie mama ciagle siedzi w domku i wychodzi tylko jeść, no i ta druga ciagle siedzi na tym domku tylko głowę wyciąga zeby zobaczyć co sie dzieje, wiec nie miała okazji do pokrycia ani kiedy. Pozdrawiam.

dream*:
A masz możliwość zrobienia zdjęcia podwozia tej 2giej?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej